rolnik

Wilhel Rohr urodził się 17 kwietnia 1872 roku w  Golinie Wielkiej. Był dziedziem i właścicielem majątku Goliny Wielkiej (Golina Wielka, Harta – dzisiejsze Wydartowo II, Wielka Lipa oraz Brzeźno), studiował rolnictwo na kilku uniwersytetach, po przejęciu majątku dobudował budynek mieszkalny i połączył go łącznikiem z pałacem. Za jego czasów park w Golinie Wielkiej nabrał świetności. Prowadził swoje gospodarstwo w nowoczesny sposób. W jego majątku używano narzędzi z żelaza, t.j. siewników, młockarnie, pługi i broni. Majątek w Golinie posiadał 1214 ha ziemi, w tym 922 ha użytków rolnych, 253 ha lasów, 1 ha wody oraz 38 ha nieużytków.

Wilhelm Rohr pochodził z rodziny niemieckich Żydów, która zasłynęła ze swojej filantropii. Jego żoną była Herta. Doczekali się piątki dzieci, Guntera, Hansa-Andrzeja, Joachima Ilse – Elżbiety oraz Urszuli – Ewy.

W latach trzydziestych Wilhelm wybudował także nowoczesną chlewnię. Była jednym z pierwszych gospodarstw w regionie, w której zastosowano specjalne szyby na siatce drucianej, przepuszczające promienie ultrafioletowe. Innowacja ściągała do Goliny specjalistów z poznańskiego uniwersytetu. W golińskim majątku praktyki rolnicze odbywali studenci z Wielkopolski, Ślądka, Niemiec, Centralnej Polski i Węgier, a także uczniowie Średniej Szkoły Rolniczej w Bojanowej. Oprócz działalności rolniczej, Wilhelm prowadził gorzelnię, w której już od 1837 roku funkcjonowała maszyna parowa. Wytwarzała ona rocznie 80 tys. spirytusu. Przy gorzelni działała suszarnia płatków ziemniaczanych, których produkcja wynosiła 2000 q. Produkt był przygotowany na eksport do Szajcarii.

Wilhelm Rohr był społecznikiem i człowiekiem o dobrym sercu, filantropem. Założył w Bojanowie Przytułek Dla Starców Żydowskich oraz pawilony dla ludzi z chorobą alkoholową w Pakówce. Wspomagał finansowo szkołę oraz działalność kulturalną wsi. W okresie wielkiego kryzysu (1929 rok) wspierał mieszkańców i wspomagał bezrobotnych. Jego rodzina wspierała również fundację Moritza Rohra. Zaangażowanie w działalność dobroczynność wpływała na kolejne działania rodziny, która udzielała pomocy także innym lokalnym instytucjom. Z ich kapitału powstał m.in. szpital w Bojanowie. Zasługi Wilhelma Rohra zostały doceniowe – wybrano go między innymi do Rady Powiatowej Kasy Chorych w Rawiczu, w charakterze jednego z zastępców.

W 1931 roku przyjął wraz z rodziną obywatelstwo polskie. W 1939 roku został aresztowany i przetrzymywany najpierw w bojanowskim więzieniu, potem w Rawiczu. Udało mu się wyjść na wolność za zrzeczenie się majątku. Pod zmienionym nazwiskiem przeprowadził się do Warszawy. Zginął w sierpniu 1944 roku podczas powstania warszawskiego.

Bibliografia

Podprojekt: II edycja Cyfrowej Dziecięcej Encyklopedii Wielkopolski

Szkoła: Szkoła Podstawowa im. Arkadego Fiedlera w Golinie Wielkiej, Golina Wielka 65a, 63 – 940 Bojanowo

Grupa projektowa: Alicja Andrzejczak, Adranna Busza, Julia Biel, Mikołaj Cheba, Wiktor Jankowiak, Maria Pawlak, Oliwia Radojewska, Julia Rochowska, Kinga Rochowska, Michał Snella, Kacper Trojan, Julita Wybierała oraz opiekun grupy: Katarzyna Zamysłowska.

Jan Bartoszek urodził się  23 lipca 1873 roku i był synem Tymoteusza i Marianny z.d.  Smełsz. Mieszkał całe życie w Białośliwiu, miejcowosci położonej w północnej wielkopolsce, w powiecie pilskim. Jan był jednym z sześciorga dzieci Tymoteusza i Marianny Bartoszek: Maria, Leon, Agnieszka, Helena, Franciszek i Sylwester.  W 1909 roku Jan wraz z żoną wybudował dom  i murowana stodołę i wraz z żoną prowadził gospodarstwo rolne, zajmował się również ogrodnictwem, uprawą roślin oraz hodowlą ryb. 

Jan Bartoszek wraz z piętnastoletnim synem Leonem uczestniczył w powstaniu wielkopolskim na terenie Białośliwia pod dowództwem Franciszka Bruskiego. Ryzykując swoje życie i życie rodziny wraz z 77 powstańcami odbił Białośliwie z rąk niemieckich, w tym najważniejsze urzędy: komisariat policji, urząd pocztowy oraz dworzec kolejowy. Po latach Leon wspominał, że na podwórku była studnia, w której leżał karabin i pistolet powstańczy.

Jan Bartoszek pracował przy wydobywaniu torfu opałowego. Używał do tego odpowiedniej maszynki, która została w 2015 roku przekazana przez rodzinę do Izby Zbiorów Regionaknych Białośliwia i Doliny Noteci, która znajduje się pod opieką miejscowej Szkoły Podstawowej im. Wiktora Kaji. 


Wywiad z Państwem Ryszardem oraz Donatą Bartoszek.

Z jakim regionem czy miejscowością związana jest rodzina Bartoszków?

Nasza rodzina od pokoleń związana jest z Białośliwiem, miejscowością położoną w połnocnej Wielkopolsce, w powiecie pilskim.

Czym zajmowali się i z czego utrzymywali się członkowie rodziny Bartoszków?

Wszystkie pokolenia naszej rodziny zamieszkujący Białośliwie utrzymywały sie z rolnictwa, uprawy warzyw oraz hodowli zwierząt.

W jakim ważnym wydarzeniu w skali regionu wzięli udział członkowie rodziny Bartoszków?

W Powstaniu Wielkopolskim na terenie Bałośliwia.

Ktorzy z członków rodziny Bartoszków wzięli udział w Powstaniu Wielkopolskim?

Byli to mój dziadek – Jan Bartoszek oraz mój ojciec – Leon Bartoszek.

Co Pan wie o przebiegu tego wydarzenia w Białośliwiu? Kiedy miało to miejsce oraz co było przyczyną wybuchu powstania?

Wszystko zaczęło sie w grudniu 1918 roku, w Nieżychowie (odległym od Białośliwia o 4 km), zaraz po tym, jak dotarła wiadomość z Poznania o wybuchu powstania.  W miejscowej gorzelni (należącej do Romana Komierowskiego) zebrała się potajemnie grupa kilkunastu osób. Na spotkaniu, w którym uczestniczył m. in. Jan Bartoszek oraz sąsiad Józef Nowak, ustalono, że komendantem będzie Franciszek Bruski, a także omówiono w jaki sposób należy odbić Białośliwie.

Jak rodzina Jana zareagowała na te działania?

Mimo dużego ryzyka i zagrożenia, wszyscy byli za podjęciem działań, ponieważ chcieli wolnej Polski. Rankiem 4 stycznia 1919 roku ochotnicy zebrali się na mostku na Wymysłowie, stamtąd wyruszyli w kierunku Białośliwia. Mieli uszytą flagę przez żonę Bruskiego, na której został namalowany orzeł przez miejscowego malarza Stefana Orczykowskiego. Powstańcy mieli ok. 15 sztuk broni, a reszta uzbrojona była w kije i kosy. Weszli do Białośliwia i w miarę szybko zdobyli szkołe, urząd pocztowy, stację kolejową oraz urząd gminy.

Jaką pełnili rolę podczas powstania?

Byli żołnierzami. Jan miał wtedy 45 lat, z kolei Leon 15.

Co o nich jeszcze może Pan powiedzieć?

Jan był synem Tymoteusza oraz Elżbiety, miał pięć sióstr. W 1909 roku wraz z żoną Marianną wybudowali dom (który stoi do dzisiaj) oraz nową murowaną stodołę. Zajmowali się rolnictwem, ogrodnictwem, produkowali duże ilości kapusty. Jan kopał torf na łące, który był używany jako opał. W powstałym dole po torfie powstał staw, w którym hodował ryby. Jan także zbierał pieniądze na budowę nowego kościoła w Białośliwu.
Z kolei Leon przejął po ojcu gospodarstwo i razem z żoną Władysławą kontynuowali działalność rolniczą.
W 1947 roku posadzili pierwszyn sad, w którym, rosły jabłonie, grusze i śliwy.

Jak zakończyły się działania powstańcze w Białośliwiu i jakie były dalsze losy ziemi białośliwskiej?

Działania trwały niestety tylko kilka dni. Miejscowi Niemcy zebrali się i pojechali do Piły prosić o pomoc tamtejsze wojsko. Polacy dowiedzieli się o tym, że oddział niemiecki przyjedzie z Piły pociągiem. Oni jednak nie dojechali do samego Białośliwia, lecz zatrzymali pociąg i wysiedli kilka kilometrów wcześniej. Gdy pociąg wjechał  na stację, został przeszukany przez Polaków, lecz żadnego żołnierza tam nieznaleźli. W wyniku tego Bruski wysłał patrol w kierunku Pobórki Wielkiej, twierdząc, że z tamtej strony nadejdzie niemiecki oddział.
Jednak tak się nie stało. W okolicach Dworzakowa, tam gdzie wysiedli wcześniej niemieccy żołnierze, czekali na nich białośliwscy Niemcy, którzy pomogli im trafić do wsi przez las i pola. Dotarli do gospodarstwa, które znajdowało się naprzeciwko domu Bruskich. Wtedy dom Bruskich został przejęty, a sam komendant w piwnicy chciał spalić wszystkie dokumenty powstańcze, aby Niemcy nie dowiedzieli się, kto brał udział w miejscowym powstaniu. W nocy Bruskiemu udało się uciec do pobliskiego Wyrzyska. Niemcom udało się złapać kilku powstańców i wywieżć ich do więzienia w Pile. Po kilku dniach jednak ich wypuszczono. Niestety radość z odzyskania Białośliwia nie trwała długo, ponieważ zostało odzyskane przez Niemców. Podobne akcje powstańcze były w miejscowości Wysoka oraz Wyrzysk. Również ochotnicy z Szamocina i Margonina prowadzili działania przeciwko NIemcom, którzy okupowali most na Noteci. To oni wzięli ich podstępem. Śpiewając niemieckie piosenki, zbliżyli się do mostu, po czym niczego nie podejrzewający Niemcy zostali obezwładnieni, most został przez Polaków spalony.

Jak Jan i Leon wpominali swój udział w powstaniu?

W tamtych czasach po wojnie niechętnie o tym mówili, w obawie o swoje życie. Nie chcieli się wtedy tym chwalić. Ojciec Leon wspominał również, że na podwórku była studnia, w której leżał karabin i pistolet. W czasie powstania Polacy zdobywali broń od obezwładnionych Niemców.


Filmowe podsumowanie pracy w Projekcie.

Podprojekt: II edycja Cyfrowej Dziecięcej Encyklopedii Wielkopolski

Szkoła: Szkoła Podstawowa im. Wiktora Kaji,  ul. 4 Stycznia 8, 89-340 Białośliwie.

Grupa projektowa: Tomasz Dubiński, Edyta Helińska, Zuzanna Boć, Oliwia Zdrenka, Martyna Neumann, Antoni Koc, Wiktoria Wiśniewska, Jakub Kubacki, Kamil Wiśniewski, Cyprian Krzemiński, Jan Bartoszek, Florian Kozłowski oraz opiekun grupy Marcin Załachowski.

Imię i nazwisko bohatera/bohaterki:

Leszek Galemba

Lata życia:
data narodzin:

07.03.1966 r.

Słowa kluczowe:
  • poseł
  • Wrząca Wielka
  • strażak 
  • rolnik
Zdjęcie (cover) bohatera/bohaterki:
kopia.jpg

kopia.jpg

 

 

 
Życiorys:

Leszek Galemba urodził się 7 marca 1966 roku, syn Aleksego Galemby i Marianny. Ma czworo rodzeństwa: trzech braci Józefa, Wiesława, Zdzisław i siostrę  Karolinę. Ukończył Szkołę Podstawową w Dębach Szlacheckich w 1981 roku, a trzy lata póżniej  średnią szkołę zawodowa – Zespół Szkół Technicznych w Kole.

W latach 1984-1986 był kierownikiem sklepu do produkcji rolnej w Gminnej Spółdzielnii „Samopomoc Chłopska” w Kole. Po odbyciu służby wojskowej w latach 1986-1988, którą zakończył jako w randze starszy kapral w Szkole Podoficerskiej w Gołdapii zajął się produkcją rolną i hodowlą trzody chlewnej oraz bydła opasowego w rodzinnym gospodarstwie.

Od 1989 roku zaangażowany jest w lokalne działania społeczne, a od 2006 roku aktywnie działa w strukturach partii Prawo i Sprawiedliwość. Trzykrotnie został wybrany radnym powiatu kolskiego (2006, 2010, 2014). W 2015 roku został wybrany posłem na sejm w okręgu konińskim i przewodniczącym powiatowych struktur partii. Sukces swój powtórzył w 2019 roku, gdy z łączną liczba 16521 głosów został ponownie wybrany posłem.

Wraz z żoną Jolantą  prowadzi gospodarstwo rolno-handlowe i posiada dwoje dzieci: córkę Martę, absolwentkę kierunku lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi i syna Gilberta, absolwenta zootechniki  Wydziału Nauk o Zwierzętach Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Jest członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Kiełczewie oraz laureatem licznych nagród i odznaczeń, m.in.: Wielkopolski Rolnik Roku , laureat konkursu Bezpieczne Gospodarswto Rolne, Odznaki Honorowej „za zasługi dla Miasta Konina”, Odznaki za Zasługi dla Pożarnictwa, Odznaki honorowej Floriański Krzyż Koronny, jest również vicemistrzem krajowym Agroligii (2004). 

Wywiad z Leszkiem Galembą w 2022 roku


Praca grupy projektowej

Podprojekt:

IV EDYCJA CYFROWEJ DZIECIĘCEJ ENCYKLOPEDII WIELKOPOLSKI

Szkoła:

Szkoła Podstawowa im. Tony Halika, Wrząca Wielka 124, 62-600 Koło

Autorzy:

Grupa projektowa SP Wrząca Wielka