Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Dobrze matko wiesz , że nie mogłem tych chłopców zostawić samych bez opieki d...”

o. Leander, właściwie Henryk Kubik

ur. 04 stycznia 1909
zm. 14 października 1942
Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Siemowie

Artykuł
Zeznanie naocznego świadka aresztowania ojca Leandra- ciąg dalszy
akt urodzenia
dyplom
gryps więzienny
informacja  o śmierci
list do siostry
pocztówka
telegram
wiersz ,,Swięte powołanie”
wywód przodków ojca Leandra
zawiadomienie o święceniach kapłańskich w Emaus
zaświadczenie w sprawie kultu
zeznanie naocznego świadka aresztowania ojca Leandra
świadectwo chrztu
świadectwo ojca Leandra
świadectwo ojca Leandra – ciąg dalszy
życzenia imieninowe
Zdjęć: 20
Dokumentów: 18

POCHODZENIE:

Ojciec Leander Henryk Kubik syn Karola i Marianny z domu Wiciak urodził się dnia 04.01.1909 r. w Starym Kramsku na Ziemi Babimojskiej jako trzecie z siedmiorga dzieci państwa Kubików. Został ochrzczony dnia 07.01.1909 r. w kościele parafialnym p.w. Narodzenia NMP w Nowym Kramsku. Rodzicami chrzestnymi byli Stanisław Zboralski z Nowego Kramska i Franciszka Kubik z Starego Kramska. Ojciec Henryka był rolnikiem. Mama pochodziła z Dąbrowy koło Poznania i zajmowała się gospodarstwem domowym.

DZIECIŃSTWO:

Czas dorastania ojca Leandra zbiega się z okresem kiedy Polska znajdowała się pod zaborami. Od 1791 r ziemia babimojska w tym Stare Kramsko i Nowe Kramsko była pod panowaniem pruskim. Mimo silnych działań germanizacyjnych zaborcy, dzięki kościołowi i jego duchowieństwu, ludność parafii nowokramskiej zachowała swój język ojczysty, silną wiarę katolicką, kulturę i polski charakter. Książeczka do nabożeństwa była w domu jednoczesnie podręcznikiem do nauki języka polskiego. Zatem silne było oddziaływanie idei patryjotycznych rodzinnego domu na przyszłego księdza.

Edukacja (lub „młodość”):

Mając 6 lat mały Henryk zaczyna uczęszczać do niemieckiej szkoły podstawowej w Starym Kramsku. W tym roku, dnia 24.09.1915, ginie na froncie pierwszej wojny światowej pod Białymstokiem jego ojciec. Dalszym wychowaniem dzieci zajmuje się matka i wuj Walenty Kubik. Pierwszym nauczycielem religii o. Leandra był ks. Stanisław Dudziński. Jako 10-cio letni chłopiec w sposób szczególny przeżywa wybuch Powstania Wielkopolskiego oraz próbę aresztowania przez Niemców swego proboszcza i katechety. Po ukończeniu szkoły Podstawowej matka posyła o. Leandra na dalszą naukę do polskiego gimnazjum w Wolsztynie, z którego przenosi się do Gimnazjum Koedukacyjnego Magistratu Miasta w Pyzdrach. W tamtejszym gimnazjum bierze czynny udział w życiu sportowym Kółka Strzeleckiego prowadzonego przez ks. Stefana Downara. W 1928 r. z gimnazjum w Pyzdrach przenosi się do gimnazjum prowadzonego przez Ojców Oblatów w Lubińcu.

Śluby kapłańskie i dalsza nauka

Idąc za głosem powołania wstępuje do zakonu św. Benedykta z Nursji w Lubiniu.

Śluby zakonne składa 01.01.1933 r. przyjmuje imię zakonne Leander. Po złożeniu ślubów zakonnych o. Leander zostaje wysłany w lutym 1933 r. na krótko do Pragi a potem na roczne studia do klasztoru w Grussau (Krzesowiec). W 1934 r. kończy studia i podejmuje klejne dwuletnie studia w klasztorze w Beuron. W czasie studiów w Beuron przeor w czasie wakacji i na przełomie roku 1935/1936 dwukrotnie wysyła go na dwa tygodnie do Pragi. Po ukończeniu studiów w Beuron, dnia 15.07.1936 r. udaje się poprzez Monachium na roczne studia do klasztoru Emaus w Pradze, gdzie w dniu 6 czerwca 193 7r. z rąk legata papieskiego na Czechosłowację arcybp. Franciszka Rittera otrzymuje święcenia kapłańskie. Po święceniach kapłańskich o. Leander wraca do klasztoru w Lubiniu. Władze niemieckie niechętnie zgadzają się na odprawienie Mszy Prymicyjnej przez o. Leandra w swojej rodzinnej nowokramskiej parafii. Sprawa pozwolenia wymagała wiele zabiegów i starań przez matkę o. Leandra u miejscowych władz w Kargowej, które za poręczeniem nowokramskiego proboszcza ks. Papaka w końcu wyrażają zgodę. O. Leander odprawił swoją uroczystą mszę prymicyjną w swoim parafialnym kościele w Nowym Kramsku. Po prymicjach udaje się na pielgrzymkę po sanktuariach Matki Bożej i tak: 21.09.1937 przebywa w Wilnie u Matki Bożej Ostrobramskiej, po drodze odwiedza ks. Jana Chojnackiego w długoszyjach k/Łucka i grób swojego ojca w Białymstoku. 02.10.1937 r. – Częstochowa u Matki Bożej Częstochowskiej Pani Jasnogórskiej, a nastepnie udaje się do Lwowa i Krakowa skąd wraca do Lubinia by 04.11.1937 r. w Kościanie odebrać długooczekiwane obywatelstwo Polskie i udaje się do Warszawy do O. Dominikanów w Służewie aby ukończyć studia. Po ukończeniu studiów 16.07.1938 r. opuszcza Warszawę i wraca do klasztoru w Lubiniu.

Wybuch II wojny światowej

11.09.1939 r. w Starym Kramsku i Nowym Kramsku niemcy aresztują działaczy polonijnych i między innymi wujka o. Leandra, Walentego Kubika i dwóch jego braci Stanisława i Jana. Osadzają ich w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen. Po niedługim czasie niemcy próbują wysiedlić pozostającą na gospodarstwie matkę z córką Katarzyną, ale gdy matka zemdlała gestapowcy odstępują od tego zamiaru ze względu na jej stan zdrowia. 10.04.1940 r. w obize Sachsenhausen ginie wujek i wychowawca o. Leandra – Walenty Kubik. W lipcu 1940 r. po 11-tu miesiącach pobyty z obozu zostaje zwolniony i jednocześnie wcielony do wermachtu – brat Stanisław. Brat Jan zostaje w obozie do końca wojny i spotyka się w nim z panem Marianem Sobkowiakiem współwięźniem o. Leandra z Rawicza i Zwickau.

Narastają także niemieckie prześladowania i brutalne represje w stosunku do ludności polskiej na terenie okupowanej Polski. W wyniku których między innymi 21.10.1939 r. w Gostyniu na rynku publicznie rozstrzelano 30-tu mieszkańców tego miasta. Liczne aresztowania, egzekucja na rynku i inne egzekucje w okolicznych miejscowościach spowodowały, że w Gostyniu powstaje młodzieżowy oddział AK pod nazwą ,,Czarny Legion”. W grudniu 1939 r. następują aresztowania polskich księży z okolic Gostynia, wsród nich aresztowany zostaje proboszcz parafii Siemowo. Powstały wakat w parafii Siemowo wypełniają Ojcowie Benedyktyni z Lubinia. Restrykcje niemieckie dotykają również klasztor benedyktynów w Lubiniu. Ojcowie Benedyktyni z Lubinia zostają wywiezieni przez gestapo do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie.

Pierwsza parafia

W 09.08.1940 r. O. Leander obejmuje na stałe swoją pierwszą parafię w Siemowie. Dzięki temu unika wywózki do obozu. Wkrótce daje się poznać jako gorliwy kapłan, swoją dobrocią i serdecznością zdobywa sobie sympatię i serca mieszkańców Siemowa i okolic. Głosi odważne jak owe czasy kazania pełne wiary i nadziei. O. Leander swoją postawą, zwraca na siebie uwagę dowódców AK i zostaje poproszony aby objął opieką duchową i został kapelanem oddziału ,,Czarny Legion”, na co wyraża zgodę. W kwietniu 1941 r. w wyniku dekonspiracji tworzącego się Czarnego Legionu niemcy aresztują jego członków. Wsród nich 16.04.1941 r. w Wielki Piątek w kościele podczas modlitwy przed obrazem Matki Bolesnej Bolejącej Nad Ciałem Chrystusa zostaje aresztowany przez gestapo o. Leander.

Niewola

O. Leander wraz z innymi zostaje osadzony w pojedynczych celach w więzieniu w Rawiczu. Mimo tortur i bicia o. Leander nie przyznał się do działalności w tajnej organizacji, nikogo nie oskarżył i nikogo nie wydał. Żaden z współwięźniów również nie oskarżył o. Leandra. 20.05.1942 r. o. Leander zostaje przewieziony z Zwickau do obozu w Darmstadt, a potem do obozu w Dieburgu, a nastepnie do Wronek. Tam na trzy tygodnie przed śmercią odwiedziła go matka, zobaczywszy go wyczerpanego, schorowanego w beznadziejnym stanie, rozpaczona zaczęła robić mu wyrzuty, że zaangażował się w Czarny Legion, że wiedział dobrze czym to grozi, że niepotrzebnie naraził swoje życie. Na to jej odpowiedział ,,Dobrze matko wiesz, że nie mogłem tych chłopców zostawić samych bez opieki duchowej i bez Boga”. Wyczerpany pracą ponad siły, zmarł 14.10.1942 r. Matka księdza przekupiła więziennego urzędnika, który wydał jej zaplombowaną trumnę ze zwłokami syna, które sprowadzono do Starego Kramska 17.10.1942 r. Pomimo, że nakazano jej nie otwierać, matka chcąc ostatni raz popatrzeć na syna zakaz ten złamała – trumne otworzyła. Znalazła w niej zmasakrowane ciało syna w roboczym ubraniu. Ciało pokryte było licznymi ranami i siniakami, spowodowanymi biciem. O. Leandra pochowano dnia 19.10.1942 r. na cmentarzu parafialnym w Nowym Kramsku.

Znaczenie postaci

Przez żyjących jeszcze świadków współwięźniów, mieszkańców Siemowa i okolic oraz braci zakonnych o. Leander jest uważany za kapłana świętego i godnego chwały ołtarzy. Dziś w dobie relaktywizmu jakże nam potrzeba przykładu postawy księdza o. Leandra Henryka Kubika, dla którego zawołanie ,,Bóg-Honor-Ojczyzna” nie były tylko słowami ale zadaniem, które wykonał swoim życiem, niosąc kapłańską posługę współwięźniom dając nadzieje i wiare.

Dziękując Panu Bogu za o. Leandra módlmy się o jego beatyfikację, by stał się przykładem życia dla nas, naszych dzieci i przyszłych pokoleń.

Kalendarium:

  • 1930 ― jeden rok studiów w Ł...
  • 1919 ― 8 pierwszych klas gim...
  • 1929 ― ostatnia klasa matura...
  • 1928 ― dziesiąta klasa gimna...
  • 1927 ― dziewiąta klasa gimna...
  • 1915 ― Szkoła Podstawowa w S...
  • 1909 ― Narodziny bohatera
  • 1909 ― chrztu
  • 1915 ― śmierć ojca Karola Ku...
  • 1931 ― wstępuje do zakonu Be...
  • 1933 ― pierwsze śluby zakonne
  • 1937 ― święcenie kapłańskie ...
  • 1940 ― objęcie pierwszej par...
  • 1941 ― aresztowanie
  • 1941 ― przewiezienie więżnió...
  • 1942 ― przewiezienie z Zwick...
  • 1942 ― Śmierć bohatera
  • 1942 ― sprowadzenie zwłok do...
  • 1942 ― pochówek na cmentarzu...

Cytaty:

  • „Dobrze matko wiesz , ż...”

Zobacz też:

  • > przebywania w wię...
  • > uczęszczania do g...
  • > wstąpienie do zak...