Dzieciństwo

Kazimierz Misterski urodzony 9 grudnia 1927 roku w Prośnie powiat chodzieski, zmarł 18 czerwca 1997 roku w Wyszynach. Jego rodzicami byli Władysław i Leokadia z domu Polowa. Wychowuje się w się w siedmioosobowej rodzinie, ma starszego brata oraz trzy młodsze siostry. Z domu rodzinnego odebrał głębokie wychowanie religijne, patriotyczne i obywatelskie. Jego ojciec – Władysław był powstańcem i społecznikiem. W 1930 roku wraz z rodzicami przeprowadza się do Wyszyn, gdzie jego rodzice kupili ziemię i stworzyli nowe gospodarstwo rolne, które później od nich przejął, a po latach przekazał swym następcom pracując, jednak w nim aż do końca swoich dni.

Nauka

W 1934 roku rozpoczyna naukę w Publicznej Szkole Powszechnej w Wyszynach, której ukończenie w wyznaczonym terminie przerywa II wojna światowa. Szkołę podstawową kończy już po wojnie. Zdobywa kwalifikacje niezbędne do prowadzenia gospodarstwa rolniczego. W 1974 roku uzyskuje tytuł mistrza rolnika.

Rodzina

W 1962 roku zawiera związek małżeński z Marią Wernicką, z którego to związku ma syna Ryszarda i trzy córki: Marzenę, Kazimierę i Irenę.

Praca

Od najmłodszych lat oprócz prac w gospodarstwie angażuje się w prace społeczne, jest członkiem Kółka Rolniczego, a szczególnie angażuje się w pracę Ochotniczej Straży Pożarnej. Druh Kazimierz w kwietniu w 1945 roku czynnie uczestnicy w pracach przy założeniu Ochotniczej Straży Pożarnej w Wyszynach i działa jako członek założyciel. Pomimo młodego wieku wchodzi w skład pierwszego Zarządu, sprawując funkcje zastępcy komendanta jednostki. W 1948 r. uzyskał wyszkolenie w zakresie strażaka. Po tragicznej śmierci Szczepana Radzickiego zostaje jego następcą. Funkcje komendanta nieprzerwanie sprawuje aż do śmierci.

Przez wiele lat godzi pracę rolnika z funkcją strażaka i społecznika. Dokłada wszelkich starań w budowę remizy strażackiej, która powstaje również przy udziale czynu społecznego mieszkańców wsi. Zabiega o wyposażenie powstającego obiektu a nie było to proste zadanie w tamtych czasach. Remiza została oddana do użytku w 1965 roku, ale już w 1964 roku jednostka otrzymuje samochód gaśniczy.

Jak wspomina jeden z starszych mieszkańców Wyszyn – wszędzie było pełno pana Kazimierza, zawsze chętny do pomocy, zawsze wiedział co trzeba zrobić dalej. Był człowiekiem czynu. Swoja postawą, otwartością i życzliwością zarażał ludzi. Wychował kilka pokoleń strażaków.

Jednym z ostatnich wielkich wydarzeń, w którym uczestniczył Kazimierz Misterski jako komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Wyszynach było nadanie sztandaru jednostce i uroczyste obchody 50-lecie działalności straży. Ciesząc się z pięknego jubileuszu Kazimierz Misterski dziękował również Bogu i św. Florianowi za opiekę i opatrzność.

Dzięki Jego pracy Ochotnicza Straż Pożarna z Wyszyn zawsze działała według zawołania „Bliźniemu na pomoc, Bogu na chwałę ” ratując dobytek bliźnich nie tylko zresztą mieszkańców wsi Wyszyny. Za swoją pracę, postawę i pomoc bliźnim pan Kazimierz odznaczony został:

– Odznaka „Wzorowy strażak”

– Brązowym,srebrnym i 2 złotymi medalami za zasługi dla pionierstwa.

Ponadto został wpisany do Złotej Księgi Ludzi Czynu Strażackiego.

Znaczenie postaci

Kazimierz Misterski choć umarł – nadal żyje w pamięci nie tylko rodziny, ale również strażaków i wieli mieszkańców wsi. Jest podawany jako wzór godny do naśladowania, przykład niesienia bezinteresownej pomocy innym, społecznik, człowiek czynu.

Jest człowiekiem godnym do naśladowania, przykładem poświęcenia i szczerej pomocy innym.