Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Lance do boju, szable w dłoń, bolszewika goń, goń, goń...”

Henryk Jaskuła

ur. 14 grudnia 1911
zm.
Szkoła Podstawowa im. mjr. Henryka Sucharskiego w Sierakowie

Opowieść o Henryku Jaskule
Zdjęć: 19
Filmów: 1

https://www.youtube.com/watch?v=_JH9c4OtP9M

Pochodzenie

Henryk Jaskuła urodził się 14 grudnia 1911 roku w Kaczlinie niedaleko Sierakowa w wielodzietnej rodzinie robotniczej. Matka Stanisława pracowała wówczas u gospodarza Zifke, zaś ojciec Szczepan parał się różnymi zajęciami, m.in. pracował w niemieckim majątku w położonym nieopodal Jabłonowie, był zatrudniony również jako palacz w sierakowskim tartaku. W czasie zaborów ojca wcielono do wojska niemieckiego, w którego szeregach walczył podczas I wojny światowej na terenie Estonii i na Litwie. W trakcie jednej z potyczek został ranny w brzuch.

Dzieciństwo

Młody Henryk uczęszczał początkowo do szkoły podstawowej w Izdebnie. Po przeprowadzce do Sierakowa kontynuował naukę w tamtejszej placówce. Do końca życia wspominał swoich nauczycieli – pana Szelenca i dyr. Michała Białego. Po ukończeniu szkoły pracował w tartaku i przyuczał się do zawodu szewca.

Edukacja (lub „młodość”)

Ze względu na trudną sytuację bytową 30 października 1932r. zgłosił się do wojska, wstępując tym samym do 15. Pułku Ułanów Poznańskich na poznańskim Grunwaldzie. Ukończył szkołę podoficerską i służył w 4. szwadronie. Dowódcą jego plutonu był por. Kiedacz, którego imię nosi jedno z poznańskich liceów. Z sentymentem wspominał swojego pierwszego konia – Kazika. Bardzo szybko dał się poznać jako wyśmienity jeździec, zdobywając liczne nagrody, tytuły i awanse. Został żołnierzem zawodowym. Skończył słynną szkołę kawalerii w Grudziądzu.

Etapy działalności

Etap pierwszy

Tuż po wybuchu II wojny światowej został mianowany plutonowym i przydzielony do Brygady Kawalerii w Armii Poznań. W czasie mobilizacji zajmował stanowisko podoficera mundurowego i broni. Wraz z liczącą 3,5 tysiąca żołnierzy brygadą ruszył na front. Dowódcą pułku był początkowo podpułkownik Zembrzuski, potem podpułkownik Mikke. Droga wojenna wiodła przez Śrem, Leszno, Koło do Warszawy. Henryk Jaskuła brał czynny udział w bitwie nad Bzurą, walczył w Puszczy Kampinoskiej, bronił stolicy. 22 września 1939r. został ciężko ranny w Łomiankach. Kula z niemieckiego mauzera trafiła go w nogę. Dostał się do niewoli, z której zbiegł, by w październiku szczęśliwie dotrzeć do domu rodzinnego w Sierakowie, gdzie ukrywał się do marca 1940r. W Sierakowskim Stadzie Ogierów dowodził wówczas Niemiec, major von Sidov. Gdy dowiedział się o Henryku Jaskule, wybitnym kawalerzyście 15. Pułku Ułanów, natychmiast zatrudnił go, zapewniając mu przy tym bezpieczeństwo. Niemała w tym zasługa koniuszego Łukowiaka, ówczesnego dyrektora Stada Ogierów, który w podobny sposób uratował również innych Sierakowian. Gdy zbliżał się front rosyjski, major von Sidov zarządził ewakuację stada. Henryk Jaskuła wraz z pozostałymi pracownikami wywiózł w głąb Niemiec 96 ogierów zarodowych. Z końmi i załogą sierakowskiego stada przebywał od stycznia 1945r. do sierpnia 1946r. na terenie stadniny w Grabau w Szlezwiku-Holsztynie. Do Polski wrócili drogą morską, szwedzkimi statkami Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Ten wyjątkowy wyczyn: uratowanie blisko stu rasowych koni oraz ich powrót do kraju, został wielokrotnie opisany oraz upamiętniony w filmach stworzonych przez wytwórnię w Łodzi i Telewizję Polską. Ogiery te stały się wreszcie zalążkiem powojennego Państwowego Stada Ogierów.

Etap drugi

W najstarszym w Polsce Stadzie Ogierów Henryk Jaskuła pracował nieprzerwanie od marca 1940 do 1976 roku, tj. do momentu przejścia na emeryturę. Jako masztalerz zwyciężał w wielu zawodach konnych, sięgając zarazem po tytuły mistrzowskie. Był sanitariuszem – leczył swoje ukochane konie. Awansował na podkoniuszego. Angażował się także w pracę z młodzieżą, ucząc ją między innymi woltyżerki. Częstokroć wyjeżdżał z ogierami do Jaktorowa, gdzie mieścił się punkt kopulacyjny koni. W tejże miejscowości poznał swoją przyszłą żonę, Władysławę Jagielską (ur. 23 marca 1921r., zm. 6 czerwca 1984r.). Ślub odbył się 17 listopada 1946r. w Jaktorowie. Państwo Jaskułowie mieli dwóch synów: Ryszarda (ur.18 sierpnia 1947r.), z wykształcenia technologa szkła, kierownika działu obrotu towarowego i asystenta dyrektora inwestycji w Hucie Szkła Warta w Sierakowie, oraz Przemysława (ur.23 marca 1949r.) – pułkownika Wojska Polskiego. Henryk Jaskuła zmarł 9 września 2007 roku w Sierakowie.

Znaczenie postaci

12 października 1979r. Henryk Jaskuła został mianowany sierżantem, później podporucznikiem, a 6 października 2006r. porucznikiem. Wcześniej z rąk premiera otrzymał Patent Weterana. Odznaczony został: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Za Zasługi dla Obronności Kraju, Medalem za Zwycięstwa i Wolność 1945, Medalem za Udział w Wojnie Obronnej 1939, Złotą Odznaką Honorową LZS i wieloma innymi odznaczeniami, dyplomami wojennymi, zawodowymi i sportowymi. Zasłynął również jako wychowawca i instruktor woltyżerki. Młodzież, którą trenował do 1985 roku, brała udział między innymi w Międzynarodowych Zawodach w Berlinie (1984), w Międzynarodowych Zawodach Krajowych Oficjalnych w Starej Miłosnej (1985), w zawodach ogólnopolskich w Lublinie (1987).

Kalendarium:

    Cytaty:

    • „Lance do boju, szable ...”

    Zobacz też:

    • > II wojna światowa...
    • > kampania wrześnio...