Pochodzenie
Urodził się w 1885 roku w Dąbiu. Jego rodzicami byli Mateusz i Rozalia, z domu Wardzińska. Jego ojciec był szewcem.
Dzieciństwo
Mimo licznych poszukiwań nie udało nam się zdobyć wiadomości na ten temat.
Edukacja i młodość
Ukończył wyższy kurs nauczycielski oraz zdał egzamin uzupełniający dla nauczycieli czynnych, a niekwalifikowanych. Jego żoną była Maria Wiprzycka – Jedyńska. Sama zajmowała się 17 – hektarowym gospodarstwem. Doczytaliśmy, że później była więźniarką obozu koncentracyjnego w Ravensbruck; mieszkanką Warszawy. Tu też w Powstaniu Warszawskim zginął ich jedyny syn Stefan (jego nazwisko widnieje na tablicy w Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie).
Etapy życia
Przed wojną został wybrany do Sejmiku Samorządowego w Poznaniu, co było wielkim zaszczytem. W 1913 roku został wybrany na naczelnika straży pożarnej w Rychwale. W 1925 roku był organizatorem uchwalenia Statutu Rady Miejskiej. Po 1924 roku przewodniczył Związkowi Strzeleckiemu. 11 listopada 1930 roku dokonał odsłonięcia tablicy pamiątkowej ku czci marszałka Piłsudskiego na Placu Wolności w Rychwale. 6 marca 1930 roku dokonał otwarcia Żydowskiej Biblioteki Społecznej, a 26 czerwca 1938 roku Ośrodka Zdrowia budowanego z jego inicjatywy. Był także kierownikiem jednoklasowej szkoły. Od 1929 roku, kiedy oddano dziesięcioklasową szkołę, nadal pełnił tę funkcję. Warto dodać, że był inicjatorem budowy tej szkoły. Zasłynął także jako inicjator budowy biblioteki, remizy strażackiej z wieżą i plebani parafialnej. 1 września 1937 roku tworzy nową strukturę partyjną OZN – Obóz Zjednoczenia Narodowego; został czołowym działaczem tej partii. W czasie wojny szkolił oddział samoobrony pod nazwą „Sokół”. Był poszukiwany przez niemieckich szpiegów. Obławy na niego były ustawiane w okolicach Grabowej i Rychwała. By nie dostać się w ręce Niemców, popełnia samobójstwo na grobie własnych rodziców na rychwalskim cmentarzu.
Znaczenie postaci
Wacław Jedyński to człowiek o niezwykłej osobowości, społecznik, organizator wielu przedsięwzięć, społecznik, człowiek z pasją i patriota, strażak, członek rady miasta, kierownik, budowniczy, bogaty rolnik, człowiek o szerokich znajomościach wśród ludzi kultury, nauki i polityki w całym kraju. Cieszył się poważaniem wśród wszystkich mieszkańców Rychwała; był autorytetem dla tych ludzi.
Cytaty
Jak wynika ze wspomnień jego uczniów, miał ulubione powiedzonko: „sakamandry”.
Ciekawostki
Był mężczyzną dobrze zbudowanym, eleganckim i bardzo przystojnym.
Słynął jako znakomity orator, jego wypowiedzi cytowali i powtarzali mieszkańcy. Nic dziwnego, że posiadał dar przekonywania.
Na cmentarzu został odnaleziony przez mieszkankę Rychwała – Helenę Konieczkę.
W latach 70 –tych prezes OSP w Rychwale – Marian Rusin zbierał podpisy, by ulica Tuliszkowska (tu mieści się remiza OSP) nosiła nazwę Wacława Jedyńskiego. Nie wiadomo, dlaczego nie doszło to do skutku.