Powrót Encyklopedia Wielkopolan „Módlcie się za mnie...”

Włodzimierz Teofil Mann

ur. 10 marca 1878
zm. 11 marca 1930
Szkoła Podstawowa im. Izabeli z Czartoryskich Działyńskiej w Gołuchowie

dokument z własnoręcznym podpisem księdza
fragment obszernego nekrologu, zmieszczonego w „Gazecie Pleszewskiej” nr 24/1930 po śmierci księdza
karta księgi parafialnej prowadzonej przez księdza Manna
Zdjęć: 8
Dokumentów: 3

Pochodzenie

Ksiądz Włodzimierz Teofil Mann urodził się 10 marca 1878 r. w Poznaniu.

Na temat rodziny i pochodzenia księdza wiemy niewiele.
Źródła podają jedynie, że był synem rachmistrza Stanisława i Melanii z domu Hedinger,
a wzrastał w „ poznańskiej rodzinie obywatelskiej,skoligaconej z pierwszemi gniazdami miasta”.

Edukacja

Ukończył gimnazjum Marii Magdaleny, będące w okresie zaborów „kuźnią kadr wielkopolskich działaczy społecznych i politycznych”. Następnie studiował nauki teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownego w Poznaniu i w Gnieźnie.

Kapłaństwo

Września

Włodzimierz Mann święcenia kapłańskie przyjął w Gnieźnie, 15 grudnia 1901 r. Jego kapłańską drogę wyznaczała najpierw dziesięcioletnia posługa wikariuszowska we Wrześni. Obdarzony doskonałym słuchem i głosem, rozmiłowany w muzyce i śpiewie, zajął się przede wszystkim powołaniem do życia kółka śpiewaczego.Opiekował się również katolickim ruchem robotniczym.

W 1907 roku został wybrany na dyrektora miejscowego Banku Pożyczkowego.

Od 1910 roku należał do Związku Narodowego-ugrupowania konserwatystów wielkopolskich.

Gołuchów

Władze Kościoła w 1910 r. roku powierzyły ks. Włodzimierzowi funkcję proboszcza parafii Gołuchów, którą pełnił aż do śmierci, 11 marca 1930 r. Był przede wszystkim kapłanem, lecz także animatorem życia społecznego, organizatorem wielu inicjatyw wśród gołuchowskiej społeczności.

Dokonał odnowy świątyni parafialnej, budynków parafialnych, a także cmentarza. Powołał do życia chór parafialny „ Harmonia”, który „wielokrotnie odnosił sukcesy, a we własnym kościele podnosił chwałę Bożą”.

Ksiądz Włodzimierz zasłynął jako wybitny spowiednik i kaznodzieja . Z ogromną miłością
i cierpliwością sprawował Sakrament Pojednania. Z jego posługi w konfesjonale korzystali parafianie i mieszkańcy ościennych miejscowości; przez wiele lat był spowiednikiem sióstr w zakładzie św. Józefa w Pleszewie.

Ksiądz Mann dał się poznać jako doskonały kaznodzieja. Z niezwykłą erudycją i lekkością wyjaśniał zawiłe prawdy wiary. Był zapraszany do głoszenia kazań odpustowych i rekolekcyjnych.
Interesował się historią. Pozostawił po sobie notatki, w których opisał bardzo szeroko czasy I wojny światowej – zamieścił w nich spis parafian, którzy odnieśli rany lub zginęli na froncie.

25 grudnia 1912 roku przewodniczył obradom wiecu protestacyjnego , zorganizowanego
w Gołuchowie przeciwko pruskiej ustawie uwłaszczeniowej.

Źródła podają również , że w grudniu 1918 roku ksiądz Włodzimierz wygłosił w Gołuchowie podczas zebrania wyborczego do lokalnej rady ludowej obszerny referat.

Poza pracą duszpasterską duchowny udzielał się społecznie.Był „wicepatronem” kółek rolniczych oraz członkiem rady nadzorczej Banku Pożyczkowego w Pleszewie. W latach 1910 – 1930 opiekował się Strażą Pożarną w Gołuchowie– jako naczelnik i duchowy przywódca. Osobiście brał udział w wielu akcjach ratowniczo-gaśniczych. Okres prezesowania Ks. Manna określono w kronice OSP Gołuchów jako „chlubną kartę dziejów”.

Od 1916 roku był członkiem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, a od 1918 roku należał
do Związku Towarzystw Dobroczynnych ” Caritas”.

Proboszcz Włodzimierz bardzo kochał góry. Swoją pasją dzielił się z innymi. Często przewodniczył wyprawom.Był to jedyny powód opuszczania na kilka dni ukochanego Gołuchowa.

Chorował na rozszerzenie aorty. Zmarł 11 marca 1930 r. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Gołuchowie. Uczestnikom uroczystości pogrzebowych towarzyszyły słowa księdza proboszcza Adama Iwańskiego z Brzezia, który ” pożegnał wymownie – a rzewnie kolegę”. Ceremonii przewodniczył dziekan dekanatu pleszewskiego- prałat Kazimierz Niesiołowski .

Znaczenie postaci

Pamięć o księdzu –społeczniku, przekazywana z pokolenia na pokolenie, jest wciąż żywa wśród mieszkańców Gołuchowa. Popularyzację postaci ułatwiają pamiątki zgromadzone przez lokalnego patriotę – Romana Bednarka. Grób niezwykle oddanego kapłana, odwiedzają wierni, wypełniając
w ten sposób jego ostatnią wolę – „ Módlcie się za mnie…”

Źródła

1. Rozmowa z proboszczem Wojciechem Przybylskim

2. Kronika Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołuchowie

3. Pamiątki udostępnione przez pana Romana Bednarka

4. „Orędownik Wrzesiński” nr 32/1930

5. ” Gazeta Pleszewska” nr 24/1930

6. ” Gazeta Poznańska” nr 60/1930

7. www.parafia goluchow.pl

8.www.goluchow.pl

9. www.faramogilno.pl/kswmann.htm

10.www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main.

11. „Księża społecznicy w Wielkopolsce 1894-1919”. Słownik biograficzny I-O. Tom II ; red.ks. Leszek Wilczyński





Kalendarium:

  • 1878 ― Narodziny bohatera
  • 1901 ― święcenia kapłańskie...
  • 1910 ― przybycie do Gołuchowa
  • 1930 ― Śmierć bohatera

Cytaty:

  • „W roku 1910 przeniósł ...”
  • „Społeczeństwo straciło...”
  • „Cechowało go staranne ...”
  • „Okres prezesowania Ks....”
  • „W kółkach młodzieży, w...”
  • „Piękny Gołuchów, siedz...”
  • „W latach 1910 – 1930 S...”
  • „Módlcie się za mnie...”
  • „Z natury towarzyski, ż...”

Źródła:

  • PTPN
  • biografia duszpasterza
  • historia OSP Gołuchów

Zobacz też: